W meczu dziesiątej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Lechia Gdańsk grała dziś na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Biało - Zieloni przegrali z "Jagą" 2:0 po bramce Ensara Arifovicia z 26 minuty i Roberta Szczota z 90 minuty.

Lechia Gdańsk przystąpiła do tego spotkania w takim samym składzie jak w minioną niedzielę w zwycięskim meczu na własnym boisku 1:0 z Górnikiem Zabrze. W tym pojedynku nie wystąpią kontuzjowani Paweł Pęczek i Marcin Kaczmarek którego zastąpił w podstawowym składzie Piotr Wiśniewski. Na tym spotkaniu nie było kibiców Lechii Gdańsk którzy z powodu remontu stadionu gospodarzy ze wschodu kraju, nie dostali biletów ani zgody na przybycie i dopingowanie swojego zespołu na żywo. Mecz transmitowany jest na żywo na kanale Orange Sport.

Mecz rozpoczęli gospodarze którzy grają dziś w swoich tradycyjnych żółto-czerwonych pasiakach. Piłkarze Lechii Gdańsk natomiast grają w biało - zielonych strojach.

Mecz rozpoczął się od dwóch groźnych ataków Jagielloni Białystok z którymi jednak dobrze poradzili sobie obrońcy Biało – Zielonych. Chwilę później grę opanowała Lechia Gdańsk która raz za razem atakowała bramkę gości. Lechiści w przeciągu trzech minut wywalczyli trzy rzuty różne , ale niestety nic z nich nie wynikło. Dwa groźne strzały na bramkę „Jagi ”oddał Łukasz Trałka , ale w obu przypadkach były one minimalnie nie celnie. W 19 minucie spotkania bramkarz gospodarzy Piotr Lech , podał piłkę do ... Pawła Buzały, ten szybko zgrał do Macieja Rogalskiego , ale popularny „Rogal” nie trafił w sytuacji sam na sam z pięciu metrów w bramkę. Jego uderzenie bardziej wyglądało na zgranie piłki do Piotra Wiśniewskiego , ale ten stal jak wryty i nie poszedł za tą akcją. Kolejne minuty do już zdecydowana przewaga Jagielloni Białystok. Najpierw w 23 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony w dobrej sytuacji znalazł się Robert Szczot , ale piłkarze Lechii zdołali wybić piłkę z pod jego nóg , a chwilę później „Pszczółki” trzema podaniami rozmontowali obronę Lechii w wyniku czego Arifović strzelił do pustej bramki i Lechia przegrywała 1:0.

Po starcie gola piłkarze Lechii Gdańsk zaczęli grać bojaźliwie. Zmieniło się to około 35 minuty kiedy to Biało – Zieloni próbowali konstruować ataki. Większość akcji jednak zostawały powstrzymywane nie przez graczy Jagielloni , ale przez bardzo nie dokładne zagrania Macieja Rogalskiego i Pawła Buzały. W 41 minucie po indywidualnej akcji , Paweł Buzała oddał strzał z 13 metrów ale jego uderzenie trafiło wprost w bramkarza gości. Chwilę później podobną akcję z podobnym skutkiem przeprowadziła Jegiellonia na bramkę Lechii. Wynik do końca pierwszej połowy już się jednak nie zmienił i Lechia Gdańsk przegrywała po pierwszych 45 minutach na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:0 po bramce Arifovicia z 26 minuty.

Druga połowa w wykonaniu Lechii Gdańsk była bardzo zła. Biało – Zieloni grali chaotycznie i bardzo ale to bardzo nie dokładnie. W pierwszych minutach drugiej połowy do ataku ruszyła Jagiellonia która miała dwie okazje do strzelenia gola. Na bramkę Lechii uderzali Stano i Król , ale na szczęście ich strzały były nie celne. W 54 minucie pierwszą żółtą kartkę w zespole Lechii zobaczył Jacek Manuszewski za ciągnięcie za spodenki piłkarza gospodarzy który zdecydowanie minął go na szybkość. Chwilę później po dośrodkowania piłkarza Jagielloni na bramkę Lechii uderzał ... Maciej Rogalski i tylko dzięki wspaniałej obronie Mateusza Bąk zawdzięcza on to , że nie zdobył bramki samobójczej. W 56 minucie pierwszą groźną akcję przeprowadziła Lechia Gdańsk. Na bramkę „Jagi” uderzał Maciej Kowalczyk, nie pewnie interweniował Piotr Lech, ale zdążył złapać piłkę przed nadbiegającym Maciejem Rogalskim.

W 57 minucie trener Lechii Gdańsk – Jacek Zieliński dokonał pierwszej zmiany w zespole Lechii Gdańsk. Jacka Manuszewskiego zmienił Tomasz Midzierski, a chwilę później za Macieja Rogalskiego wszedł Andrzej Rybski. W dalszych minutach Lechia grała bardzo źle żeby nie powiedzieć katastrofalnie. Podania Lechistów były bardzo nie celnie a piłkarze Jagielloni prawie zawsze wyprzedzali piłkarzy Lechii. W 61 minucie po raz kolejny świetnie interweniował Mateusz Bąk który sparował piłkę na słupek i rzut rożny. W dalszych minutach spotkania na bramkę Jagielloni strzelał jeszcze Karol Piątek , ale bardzo nie celnie. W 80 minucie trener Lechii – Jacek Zieliński dokonał trzeciej zmiany w zespole Lechii. Bena Starostę zmienił Artur Andruszczak. Minutę później żółtą kartką ukarany został Łukasz Trałka. W 90 minucie Robert Szczot przebiegł całą połowę Lechii Gdańsk bez krycia , minął Mateusza Bąka i strzelił do pustej bramki. Sędzia po tej bramce doliczył jeszcze dwie minuty. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:0 dla Jagielloni Białystok. Była to kolejna porażka Lechii Gdansk na wyjeździe.

Białystok; 24 październik 2008 godz. 20:00
Jagiellonia Białystok – LECHIA GDAŃSK 2 : 0 (1:0)
Arifović 26', Robert Szczot 90'

Składy :
Jagiellonia : Lech – Lewczuk, Skerla, Stano, Król – Szczot, Matuszek (Łatka 46'), Zawistowski, Kojasević (Norambuena 76')– Arifović (Marcin Pacan 82'), Pesir

Lechia Gdańsk : Mateusz Bąk – Rafał Kosznik, Ben Starosta (Artur Andruszczak 80'), Hubert Wołąkiewicz, Jacek Manuszewski (Tomasz Midzierski 56') – Piotr Wiśniewski, Łukasz Trałka, Karol Piątek, Maciej Rogalski (Andrzej Rybski 58') – Maciej Kowalczyk, Paweł Buzała

Rezerwowi :
Paweł Kapsa – Maciej Kalkowski, Piotr Kasperkiewicz, Artur Andruszczak, Tomasz Midzierski, Arkadiusz Mysona, Andrzej Rybski

żólta kartka : Igor Lewczuk 40', Dariusz Łatka 78', Pavel Stano 80' (Jagiellonia) - Jacek Manuszewski 54', Łukasz Trałka 81' (Lechia Gdańsk)

sędzia: Paweł Gil
widzów : 8000