Nasz serwis ocenił piłkarzy Lechii Gdańsk po meczu siódmej kolejki Ekstraklasy z Polonią Warszawa. Biało – Zieloni zremisowali bezbramkowo na własnym boisku z liderem Ekstraklasy . Dzięki temu Lechia zdobyła kolejny ważny punkt. Noty piłkarzom wystawiliśmy w ramach 0-6. Zawodnikiem meczu w naszej ocenie został Hubert Wołąkiewicz. Hubert mimo nie pewnych pierwszych minut spotkania w miarę upływu czasu grał co raz lepiej i pewniej w obronie , wiele razy powstrzymując liczne ataki Polonii Warszawa. Kilka razy rozgrywał też piłkę w środku pola.

Jeśli ktoś nie zgadza się z naszymi ocenami piłkarzy to zapraszamy to pisania w komentarzach swoich ocen zawodników i uzasadnień. Najlepsze uzasadnienia zostaną wstawione w tym newsie i mogą spowodować podwyższenie oceny po meczowej danemu piłkarzowi. Możecie państwo wybrać także zawodnika meczu.

Trener Lechii Gdańsk – Jacek Zieliński : (3,5) Trener Biało – Zielonych bardzo dobrze ustawił drużynę na mecz z Polonią Warszawa. Szkoleniowiec Lechii nastawił także swoich piłkarzy na walkę w tym spotkaniu. Po kilku pierwszych nie pewnych minutach , Lechia Gdańsk grała już odważnie dobrze grając w obronie i starając się atakować. Wielu kibicom wydaje się , że Lechia nie zagrała dobrze ale trzeba zauważyć to , że Biało – Zieloni grali z liderem Ekstraklasy w której gra wielu bardzo dobrych piłkarzy w większości z byłego Groclinu Dyskobolia Grodzisk. W końcu też trener Zieliński zagrzewał do walki swoich piłkarz z ławki rezerwowych pokrzykując na nich, pokazywał ustawienia przy stałych fragmentach gry , praktycznie cały mecz stał dokonał zmian w dobrym okresie gry które jak było widać były przemyślane.

Mateusz Bąk : (3,5) Nie miał w tym spotkaniu tak naprawdę zbyt wiele pracy, ponieważ obrona Lechii albo nie dopuszczała do strzałów z dystansu, albo były one bardzo nie celne. Z dośrodkowaniami „Bączek” radził sobie w miarę dobrze , choć dwa razy nie pewnie wybijał piłkę co spowodowało groźną sytuację pod bramką Lechii. Miał także kilka nie pewnych wyjść do piłki jak choćby sytuacja kiedy to Tomasz Midzierski blokował napastnika Polonii, aby Mateusz Bąk mógł złapać piłkę, ale on został w bramce i Tomasz Midzierski musiał wybijać piłkę na rzut rożny. Dwa razy piłkę z linii bramkowej wybijali piłkarze Lechii Gdańsk co uratowała Lechię od straty bramki, a „Bączkowi” pozwoliło zachować pierwszy raz w Ekstraklasie czyste konto.

Hubert Wołąkiewicz : (4,5) Hubert mimo nie pewnych pierwszych minut spotkania w miarę upływu czasu grał co raz lepiej i pewniej w obronie , wiele razy powstrzymując liczne ataki Polonii Warszawa. Kilka razy rozgrywał też piłkę w środku pola.

Ben Starosta : (2,5) Niestety ten mecz nowemu piłkarzowi Lechii nie wyszedł . Wiele razy przegrywał pojedynki na prawej obronie z piłkarzami Polonii Warszawa. Zbyt rzadko oskrzydlał ataki Biało – Zielonych. Miał także wiele nie celnych podań. Jego słabszy dzień zauważył trener Lechii – Jacek Zieliński i zdjął go po pierwszej połowie.

Tomasz Midzierski : (3,5) W tym spotkaniu dość pewny punkt drużyny. Wygrywał wiele główek z piłkarzami Polonii Warszawa i mocno pracował w obronie. Niestety popełnił dwa ogromne błędy kiedy odpuścił krycie piłkarzy gości. Ewidentnie widać było to w akcji z drugiej połowy spotkania kiedy piłkarz Polonii po dośrodkowaniu „uciekł” Tomaszowi Midzierskiemu i strzelił głową na szczęście nie celnie.

Rafał Kosznik : (3,5) W tym meczu zagrał bez większych błędów, ale i bez większych „fajerwerków”. Pracował dobrze w obronie , o wiele gorzej niestety było jednak z akcjami ofensywnymi w których nie wiele zdziałał. Nie można jednak Rafałowi Kosznikowi odmówić woli walki, ambicji i zaangażowania w spotkanie , a to często jest ważniejsze od umiejętności.

Karol Piątek : (4) Kapitan Lechii Gdańsk zagrał w piątek dobre spotkanie. Walczył zarówno a obronie jak i ataku. Zdobył dla Biało – Zielonych kilka rzutów wolnych, autów i rzutów rożnych. Oddał bardzo ładny strzał z rzutu wolnego na bramkę Polonii, ale niestety bramkarz gości z wielkim trudem go obronił. Największą zaletą Karola Piątka w tym spotkaniu jest jednak to , że wybił piłkę w pierwszej połowie z własnej linii bramkowej. Nie zbyt dobrze wychodziły mu natomiast dośrodkowania.

Łukasz Trałka : (4) Pokazał się w tym meczu z bardzo dobrej strony, szczególnie pod względem technicznym. Walczył w obronie i ataku, a jego rajd skrzydłem kiedy ominął czterech piłkarzy Polonii i oddał groźny strzał na bramkę Polonii uznaliśmy za akcję meczu. Łukasz Trałka miał jeszcze kilka ładnych akcji technicznych i odbiorów piłki. Rywale jednak bardzo często go „atakowali” w wyniku czego dwa razy musiał schodzić z boiska. W 72 został zmieniony najprawdopodobniej dlatego , ze był bardzo poobijany przez piłkarzy Polonii.

Maciej Rogalski : (3) Próbował „szarpać” grę lewym skrzydłem , ale w większości akcji nic z tego nie wychodziło. Nie oddawał strzałów na bramkę gości.

Marcin Kaczamrek : (4) Próbował „szarpać” grę prawym skrzydłem , ale w większości akcji nic z tego nie wychodziło. Wywalczył jednak kilka rzutów wolnych i rożnych. Starał się ciągnąć ataki Biało – Zielonych do przodu , ale jego rajdy były powstrzymywane przez rywali.

Paweł Buzała : (3) Jak zawsze waleczny i ambitny, ale nie miał w ataku wsparcia kolegów i dobrych podań. Po za akcją z Andrzejem Rybskiem po której sędzia nie uznał bramki dla Lechii nic szczególnego w tym meczu nie pokazał. Próbował „kiwać się” z piłkarzami gości , ale ich obrona nie pozwoliła na wiele zawodnikowi Lechii.

Andrzej Rybski : (3) Jak zawsze waleczny i ambitny, ale nie miał w ataku wsparcia kolegów i dobrych podań. W jego grze brakowało zdecydowanie szybkości. Po za akcją z Pawłem Buzałą po której sędzia nie uznał bramki dla Lechii nic szczególnego w tym meczu nie pokazał. Już w 57 minucie spotkania został zmieniony przez Macieja Kowalczyka.

REZEROWI :

Artur Andruszczak : (3,5) Wszedł do gry w drugiej połowie za Bena Starostę i dał bardzo dobrą zmianę. Walczył w obronie i ataku. Często oskrzydlał ataki Biało – Zielonych. W obronie nie popełniał błędów często zatrzymując ataki Polonii Warszawa.

Maciej Kowalczyk : (4) Wszedł na boisko za Andrzeja Rybskiego i dał bardzo dobrą zmianę. Maciej Kowalczyk dzięki swojej szybkości często nękał obrońców Polonii . Starał się dogrywać piłkę do kolegów z drużyny. Pracował także bardzo ambitnie i walecznie w obronie. Przeprowadził piękną akcję kiedy to minął dwóch obrońców Polonii i zdołał jeszcze z ostrego konta oddać strzał na bramkę rywala. Bramkarz Polonii niestety obronił ten strzał.

Jacek Manuszewski : (3) Wszedł pod koniec drugiej połowy. Po swojej zmianie dobrze grał jako defensywny pomocnik często przerywając ataki gości. Starał się również rozgrywać piłkę